
prowadził z nimi rozmowy na podstawie Pism, wyjaśniając i wskazując cytatami,
że było konieczne, aby Chrystus cierpiał wśród umarłych Dzieje Apostolskie 17:2,3

Czy Biblia rzeczywiście zabrania zażywania narkotyków dla przyjemności?
Łuk. 10:25-27: „‚Co mam czynić, by odziedziczyć życie wieczne?’ (...) ‚„Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całą swą siłą, i całym swym umysłem” oraz „swego bliźniego jak samego siebie”’”. (Czy naprawdę miłuje Boga całą duszą i całym umysłem ten, kto praktykuje coś, co mąci umysł i niepotrzebnie skraca życie? Czy to jest miłość bliźniego, gdy się okrada innych, aby zdobywać narkotyki?)
2 Kor. 7:1: „Skoro więc mamy te obietnice [że Jehowa będzie naszym Bogiem i Ojcem], umiłowani, oczyśćmy się z wszelkiego skalania ciała i ducha, doskonaląc świętość w bojaźni Bożej”. (Czy jednak możemy oczekiwać uznania Bożego, jeśli rozmyślnie kalamy swoje ciało?)
Tyt. 2:11, 12: „Ujawniła się niezasłużona życzliwość Boża, niosąca wybawienie ludziom wszelkiego pokroju, i poucza nas, abyśmy się wyrzekli bezbożności i światowych pragnień oraz żyli pośród teraźniejszego systemu rzeczy w trzeźwości umysłu [„wstrzemięźliwie”, Bw; „rozumnie”, BT] i prawości, i zbożnym oddaniu”. (Czy można pogodzić z tą radą zażywanie narkotyków, które ograniczają zdolność trzeźwego myślenia albo doprowadzają do utraty kontroli nad sobą?)
Gal. 5:19-21: „Jawne zaś są uczynki ciała, a są nimi: (...) uprawianie spirytyzmu, (...) hulanki i tym podobne rzeczy. (...) Ci, którzy się czegoś takiego dopuszczają, nie odziedziczą królestwa Bożego”. (Grecki wyraz farmakía, oddany tu przez „uprawianie spirytyzmu”, dosłownie znaczy: „stosowanie narkotyków”. W dziele An Expository Dictionary of New Testament Words Williama E. Vine’a powiedziano w komentarzu do tego greckiego słowa: „Przy uprawianiu czarów zażywano środki odurzające, słabsze czy silniejsze, czemu na ogół towarzyszyły zaklęcia i prośby kierowane do mocy okultystycznych, a oprócz tego używano różnych talizmanów, amuletów itp., które miały rzekomo ustrzec proszącego lub pacjenta od wpływu i mocy demonów, w rzeczywistości jednak chodziło o to, żeby oszołomić proszącego tajemniczymi środkami i siłami czarownika” [Londyn 1940, t. 4, ss. 51, 52]. Tak samo dzisiaj wiele osób zażywających narkotyki wdaje się w praktyki spirytystyczne albo utrzymuje kontakty z ludźmi, którzy są w nie uwikłani, bo kto ma wyjałowiony umysł lub doznaje halucynacji, łatwo pada ofiarą demonów. Por. Łuk. 11:24-26).
Tyt. 3:1: „W dalszym ciągu im przypominaj, żeby rządom i władzom byli podporządkowani i posłuszni jako władcom”. (W wielu krajach posiadanie lub zażywanie niektórych narkotyków jest sprzeczne z prawem).
Powiązane tematy:
- Czy Biblia rzeczywiście zabrania zażywania narkotyków dla przyjemności?
- Skoro niektóre narkotyki poprawiają samopoczucie, czy naprawdę są aż tak szkodliwe?
- Czy zażywanie marihuany jest bardziej szkodliwe niż picie napojów alkoholowych?
- Dlaczego Świadkowie Jehowy uważają palenie tytoniu za poważne wykroczenie?
- Dlaczego Bóg stworzył rośliny, z których się otrzymuje narkotyki, skoro nie godzi się ich zażywać?
- Co ma zrobić ktoś, kto chce zerwać z nałogiem palenia lub zażywania narkotyków, ale mu się to nie udaje?
- Nartkotyki - definicja
Komentarze do powyższego artykułu:
Dodaj jako pierwszy komentarz!
Dodaj swój komentarz!
Tylko zalogowane osoby mogą dodawać komentarze.